Słowem wyjaśnienia..
*** Nie wiem, czy jeszcze ktoś tutaj jest, ale może akurat. Ostatnie tygodnie spowodowały, że chęć dokończenia tego opowiadania jest silniejsza, niż mogłabym przypuszczać. Aktualnie, ładuję akumulatory przed kolejnym rokiem wyzwań i nadchodzącym (jakże ukochanym i długo wyczekiwanym) sic! rokiem akademickim. Przysięgłam sobie, że dokończę to opowiadanie, bo zaraz obok innego, równie ważnego dla mnie, to będzie miało specjalne miejsce w mojej pamięci. Jednakże, aby to co tutaj powstanie miało sens i było lepsze niż mogłabym sobie zamarzyć, potrzebuje jeszcze chwilę czasu, aby uporządkować swoje życie - i przede wszystkim moje myśli w głowie. Dlatego, jeżeli jeszcze ktoś tutaj jest i czeka, to proszę abyś poczekał jeszcze chwilę. Zaraz do Ciebie, do was wrócę. Mece.